Zima
Data dodania: 2018-12-17
Zima przyszła, a z nią także montaż drzwi zewnętrznych. W końcu po 2,5 miesiącach się doczekałem :(. Miałem już zrezygnować ale nie chciało mi się wszystkiego odkręcać. Na grubsze roboty w środku trzeba je będzie po prostu zdejmować. Zaczęliśmy też temat elektryki, ale na razie udało nam się (przed mrozami) położyć tylko kabel od skrzynki do domu. Jakieś 11 m kopania na około metr głębokości (można było się trochę rozgrzać:). Z dalszą częścią poczekamy na wyższe temperatury, bo szkoda się męczyć, a i izolacja mogłaby popękać.